3…2…1… akcja!

Chcielibyście raz na jakiś czas poczuć się jak gwiazda filmowa? Być niczym James Bond czy Księżniczka Leia 🙂 A może wspólnie z partnerką (-rem) wcielić się w rolę Mr and Mrs Smith’s? 😉

Nic nie stoi na przeszkodzie 🙂 Rozumiem, że w pewnym wieku nie wypada przerabiać pokoju w ten sposób, ale to nawet dobrze się składa, ponieważ jest to oferta skierowana dla młodzieży.
Kto powiedział, że od czasu do czasu, w razie nieobecności naszego dziecka, nie możemy „przypadkiem” wejść do pokoju i wcielić się w nasze ulubione postaci 🙂

Satysfakcja dziecka (i nasza!) gwarantowana! Wystarczy dobrać odpowiedni front do szafy aby spełnić marzenia. Jak widzicie taka zabudowa może wiele namieszać.

W jaką postać chcielibyście się wcielić? 🙂

8 odpowiedzi do "3…2…1… akcja!"

Max mówi: 26 stycznia 2011, o 03:07

To mi raczej wygląda na pokój reżysera, więc może Polański byłby dobrą postacią.
Zastanawiam się jaką technika jest zrobiony ten front. Czy może nam Pan zdradzić więcej szczegółów? Czy to jest zdjęcie wkładane między szkło?

Bartek mówi: 26 stycznia 2011, o 08:13

no no. Pomysłowa grafika. Super.
Propo gwiezdnych wojen...
Dla chłopaków to Księżniczka Leia chyba ok, co?
A dla dziewczyn? Chewbacca ? :-)

Zuzia mówi: 27 stycznia 2011, o 01:20

Ciekawe czy każdy motyw da sie zrobić na takich frontach i czy jest określona maksymalna wielkoścć takiej grafiki.Osobiście to podoba mi sie ten motyw z AUDREY HEPBURN

Zuzia mówi: 27 stycznia 2011, o 01:31

Ciekawa jestem czy każdy motyw można sobie zrobic na frontach i czy jest określona maksymalna wielkość takiej grafiki.

Karolek mówi: 27 stycznia 2011, o 04:30

Ale czad ! super zabudowa :) Ja to zawsze chciałem mieć taki wielki plakat na całą szafe BRUCE LEE , he he

Madzia mówi: 28 stycznia 2011, o 12:01

Mnie się podoba tak jak jest i nie sądzę żeby zdjęcie idola było konieczne. Właściwie to taka szafa nie znudzi się za szybko a jakaś z konkretna postacią mogłaby zamęczyć na dłuższą metę.

Dawid mówi: 28 stycznia 2011, o 06:11

Cóż. Idealne rozwiązanie dla niespełnionego filmowca. Mozna wyobrazić sobie, że jest się na planie i opiernicza ekipę, pohukuje na gwiazdy filmowe. Fajne emocje.

Janek mówi: 28 stycznia 2011, o 06:18

Myślę, że ten bardzo dobry wpis, pokazuje, że można mieć inspirujące wnętrze przez wybranie fajnej grafiki do szafy. Tutaj akurat mamy charakterystyczny motyw filmowy. Mozna sobie jednak wyobrazić, że wiele innych motywów spowoduje, że nasz pokój będzie niepowtarzalny.

Dodaj odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


2 + osiem =