Szafa – okno na świat :)

Odbyliście daleką podróż? Marzy Wam się powrót do tamtych miejsc?

Jak to ktoś kiedyś ładnie powiedział: Nie przyszła góra do Mahometa, Mahomet przyszedł do góry 🙂
Dlaczego więc nie zafundować sobie „okna” z widokiem na Wasze ulubione miejsce? Fajna perspektywa, prawda? Co najlepsze, takie „okno” będzie zawsze żywe, nie tylko w Waszej pamięci.

Co mam na myśli? Oczywiście, że front do szafy na wymiar – swoiste „okno” na świat 🙂
Zwróćcie uwagę na gotowy projekt realizowanej przez nas niedawno zabudowy! Ach… chciałoby się wsiąść do jednej z taksówek…
Byliście kiedyś w Stanach? 🙂

Myślicie o podobnej zabudowie meblowej w Waszym pokoju? Z dowolną grafiką/zdjęciem?
Skorzystajcie z bezpłatnej wizyty naszych projektantów.

18 odpowiedzi do "Szafa – okno na świat :)"

Zosia mówi: 3 lutego 2011, o 09:27

Moja podróż życia to była wyprawa do Japonii i nie mam pojęcia jak mogłabym się zdecydować na jeden konkretny widok. Zresztą jak oglądam fotografie z wyprawy to zawsze płacze więc lepiej dla mnie, żebym nie miała takiego oka na co dzień. Oczywiście sam fakt że można coś takiego zrobić to fajna sprawa, ale zastanawia mnie dlaczego tak często wykorzystuje się widok z Nowego Jorku, czy innego amerykańskiego miasta, przecież jest tyle ładniejszych i ciekawszych miast?

Ala mówi: 3 lutego 2011, o 11:04

Przede wszystkim zazdroszczę Ci japońskiej przygody Zosiu i w pełni podzielam twoją uwagę dotyczącą tego, że najczęściej wykorzystuje się do dekoracji tego typu, zdjęcia nowego jorku i że to trochę nudne. Tak jakby w Hongkongu czy Tokio nie było wysokich budynków, taksówek i zatłoczonych ulic. Myślę że nasze wyobrażenia staja się ograniczone.
Szafa ładnie zrobiona tu nie można mieć zastrzeżeń:)

Bartek mówi: 3 lutego 2011, o 12:05

super szafa. Na pewno oryginalna. I o to chodzi w szafach na wymiar.
Również nie rozumiem fascynacji NY. Wolałbym na szafie jakiś naturalny krajobraz a nie ulice i budynki.
ale cóż to nie moja szafa, więc nie ja wybieram :-)

ewel mówi: 3 lutego 2011, o 09:00

Faktycznie fajny pomysł z naturalnym krajobrazem.. zamawiam dla siebie rajską plaże ;)

Ela mówi: 3 lutego 2011, o 09:21

Rajska plaża... ale się rozmarzyłam :)
Ja bym chciała Tatrzańskie krajobrazy. Fajnie że można mieć taka niepowtarzalną szafę.

Max mówi: 4 lutego 2011, o 08:47

Nie wiem co wam się nie podoba w NY. To zdjęcie na szafie jest bardzo fajnie i jeszcze do tego szafa skrojona pod skos :) Mistrzowskie wykonanie !!!

Solo mówi: 4 lutego 2011, o 01:04

Myślę, że szafa jest na prawdę warta pochwały. Nie będę komentował tego jakie zdjęci wybrano, bo to indywidualna sprawa każdego, ale sama szafa wygląda świetnie i zgadzam się z Maxem.

Agata mówi: 4 lutego 2011, o 04:08

Te dwa pierwsze zdjęcia robia naprawde wielkie wrażenie :) Jesli miałabym wybierac to zrobiłabym grafike krajobrazów z PROWANSJI. Wtedy lato miałabym cały rok:)

Andrzej mówi: 4 lutego 2011, o 07:46

Doskonałe. Taka szafa jest naprawdę piękna. Ta czarno biała grafika miejska doskonale do niej pasuje. Taka szafa to coś zupełnie innego niż standardowe rozwiązanie. Tylko ten różowy na ścianie?

Filip mówi: 4 lutego 2011, o 07:50

Byłeś kiedyś w Stanach? A ja znam kogoś kto był:D
A tak na poważnie to byłem w Nowym Jorku i jakoś ta wizyta odczarowała mi to miejsce. Oczywiście jest to wielkie imponujące miasto, jednak będąc tam zdałem sobie sprawę, że to jest zwykłe namacalne, a nie żadne legendarne miejsce. Myślę, że tu wielką rolę odgrywają filmy, które tworzą taka otoczkę. Może zbyt wiele się spodziewałem. Ogólnie było fajnie jednak, nie czułem się jak na filmie:)

Majka mówi: 5 lutego 2011, o 01:36

Zgadzam się co do tego koszmarnego koloru na ścianie - dlaczego? Taka ładna szafa, ale co tam robią drabinki? To jakaś sala treningowa?

Yani mówi: 5 lutego 2011, o 06:15

Zastanawiam się jaką chciałabym fotografię na szafie i chyba coś Afrykańskiego. Najfajniej by było gdyby można było sobie zmieniać zdjęcie w zależności od nastroju :)

Bartek mówi: 5 lutego 2011, o 07:15

o i to jest fajny pomysł - zmienna grafika na szafie.
Tak mi się to skojarzyło z banerami reklamowymi na stadionach, gdzie co jakiś czas pojawia się inna grafika.
To byłoby coś :-)

Lila mówi: 6 lutego 2011, o 12:10

Tak, taka możliwość zmiany jest kusząca i chyba rozwiązała by problem nudy, czy opatrzenia się meblami. Jestem za tą koncepcją :)
Panie Krzysztofie, przed wami nowe wyzwanie :)

KAROLEK mówi: 6 lutego 2011, o 04:44

no, no okno na świat :) - fajny pomysł , zwłaszcza zedo wakacji jeszcze daleko:)

Agata mówi: 7 lutego 2011, o 06:02

a ja z chęcią umieściłabym tam wodospad albo "podwodny świat", moje dziecko uwielbia patrzeć na rybki, chociaż te na pewno by się nie ruszały... ale pomysłowości gratuluję, zamiast nudnej szafy ciekawe widoki

Edek mówi: 8 lutego 2011, o 06:30

To na prawdę piękna szafa. Uwielbiam czarno białe grafiki, a wystarczy mieć taką na szafie i już ma się niebanalny pokój. To jest naprawdę świetne rozwiązanie. Myślę, że właściciel ma podobne odczucia

Filip mówi: 8 lutego 2011, o 06:38

Szkoda, że nie ma więcej zdjęć, które pokazałyby cały pokój, niestety jest to niepełny obraz tej realizacji bo nie widać jak wygląda ta szafa w całym wnętrzu, a myślę, że może się tak prezentować dużo lepiej. Widziałbym tam taki fotel bujany a na jego tle ta szafa.

Dodaj odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


6 × = czterdzieści osiem