Między sypialnią a salonem…

Masz przechodni pokój? Mało miejsca w mieszkaniu? Spraw sobie drzwi rozsuwane. Takie rozwiązanie polecam również osobom, które lubią ciekawe rozwiązania aranżacyjne.

Wystarczy tylko spojrzeć na realizację naszego projektanta – Zbigniewa Olejnika. Pan Zbigniew rozdzielił sypialnie z salonem za pomocą frontu rozsuwanego (szyba mleczna).

Wygląda to wyjątkowo, nie sądzisz? 😉

Hmm.. żałuję, że nie mogę zobaczyć, jak prezentuje się całe mieszkanie 😉

6 odpowiedzi do "Między sypialnią a salonem…"

Zuska mówi: 6 lutego 2012, o 07:44

Kompletnie nie kumam o co chodzi w tych drzwiach na tym zdjęciu ale wygląda to kosmicznie. To jest zdjęcie , czy wizualizacja?

Kaja mówi: 6 lutego 2012, o 08:51

Mam takie drzwi z szyby mlecznej bezpiecznej i muszę powiedzieć że jestem zachwycona. Nie wiem ja tu ale moje są na systemie takim zawieszanym a nie jak szafa, którą właśnie zamawiam.

Gosia mówi: 8 lutego 2012, o 12:45

Kaja zazrdoszczę takich drzwi :) Ja to bym chciała takie co by się chowały w ścianie, ale nie bardzo mam miejsce na takie.
A tak pomijając wszystko to ja też bym chętnie zwiedziła to mieszkanie :)

Aga mówi: 8 lutego 2012, o 02:15

A można by tak między kuchnią z jadalnią:) Schowałabym przed goścmi mój bałagan w kuchni.

Mira mówi: 13 lutego 2012, o 11:28

to raczej wizualizacja to na fleciu, wygląda mało realnie, ale sam pomysł jak najbardziej:)

manaro mówi: 24 października 2012, o 12:36

Też myślę nad takim rozwiązaniem w nowym mieszkanku. Chciałbym oddzielić od salonu część sypialnianą w taki właśnie sposób...

Dodaj odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


dwa + = 3