Co pod schodami…? Ciąg dalszy :)

Pod koniec listopada zeszłego roku pisałem na temat zagospodarowania powierzchni pod schodami. Temat spotkał się z bardzo dużym zainteresowaniem, za co Wam dziękuję 🙂

Jeden z Czytelników zwrócił moją uwagę na ciekawą zabudowę. Myślę, że rozwiązanie jest na tyle interesujące, żeby poświęcić mu szczególną uwagę. Dla osób, które nie miały jeszcze okazji jej zobaczyć, zamieszczam zdjęcie poniżej.

Niezłe, prawda 😉 Jak większości z Was, również i mi taka zabudowa odpowiada. To się dopiero nazywa umiejętne wykorzystanie powierzchni pod schodami. Kwestią gustu pozostaje to, czy te wszystkie rzeczy powinny pozostawać takie widoczne… Nie nie stoi na przeszkodzie, aby zamontować tu drzwi przesuwne 🙂

Jak to bardzo ładnie Kazio ujął w komentarzach: Takie schowki pod schodami to nie tylko praktyczne wykorzystanie powierzchni, ale też niebanalna aranżacja i niepowtarzalny wygląd domu.

Nic dodać, nic ująć 🙂