Gdy brzydko z szafy pachnie…

Zdarza się, że szafy które służyły nam przez wiele lat w pewnym momencie odmawiają posłuszeństwa. Dzieje się z nimi po prostu coś złego: wyszczerbiają się, skrzypią, tracą kolor a czasem także… pachną stęchlizną. Najbardziej daje się to we znaki, gdy ją otwieramy. Znacie to? 🙂 Co więc zrobić, gdy nasza szafa jest zawilgocona, a brzydki zapach przechodzi na odzież?

Pierwsza czynność polega na opróżnieniu szafy. Należy ją także umyć (ścianki, półki) – można do tego wykorzystać zapachowy preparat do sprzątania rozcieńczony z wodą. Poczekajmy aż szafa dokładnie wyschnie… bardzo dokładnie wyschnie. Następnie możemy z powrotem poukładać nasze rzeczy. Czasem warto również zawiesić w środku specjalny odświerzacz.

czyste_szafy

Zdarza się jednak, że niektórych mebli (starszych, antycznych) nie można w ten sposób wyczyścić. Wynika to z faktu, że przez wiele lat użytkowania materiał (drewno) w pewnym stopniu wysłużył się i niezbędna jest jego renowacja w specjalistycznym zakładzie. Uwaga! Jest jednak jeszcze jedno, znacznie przyjemniejsze rozwiązanie 🙂
Wystarczy, że wejdziecie na www.iszafy.pl i zaprojektujecie swoją szafę lub zaprosicie do siebie do domu naszego projektanta. Nie ma jak nowa szafa!

Pamiętajcie, aby regularnie sprzątać Wasze szafy – to podstawa sukcesu!

4 odpowiedzi do "Gdy brzydko z szafy pachnie…"

Solo mówi: 4 listopada 2009, o 08:55

Oczywiście, że można kupić nową szafę, ale jeśli szfa nie jest stara to warto ją od czasu do czasu wywietrzyć. Wyjąć wszystko, umyć i wywietrzyć. Ja swego czasu walczyłem z molami i lawendowe zawieszki sprawiły, że mole uciekły, ale zato wszystkie ubrania tak pachniały lawendą, że aż strach. Ja osobiście nie przepadam za tym zapachem.

Julka mówi: 5 listopada 2009, o 08:29

Ja też nie lubię lawendy, ale na mole działa. Myślę, że wietrzenie to dobry pomysł, ale zastanawiam się, czy jest jakiś sposób na wentylacje w zabudowie wnękowej. Wiem, że w garderobie jest to wymagane. A szafa?

Xenia mówi: 5 listopada 2009, o 10:51

A to ciekawy wątek. Rzeczywiście w garderobie mam wentylacje. Zalecono mi ją. Nie wiem, czy w takiej zabudowie też stosuje się takie rozwiązania. Panie Krzysztofie, jak to jest?

Krzysztof mówi: 5 listopada 2009, o 11:27

Jeżeli jest taka potrzeba , to oczywiście tak . Dlatego tak ważna jest wizyta i projekt wykonany przez doświadczonego projektanta . Nie wszędzie dodatkowa wentylacja jest konieczna, ponieważ drzwi systemowe zapewniają ją w wystarczającym stopniu .

Dodaj odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


× 4 = dwadzieścia osiem